To był wyjątkowy dzień pełen emocji i zabawy! Monika i Krystian to mega sympatyczni ludzie, którym miałem przyjemność towarzyszyć w tym jakże ważnym dniu ich życia. Przyjęcie weselne miało miejsce w Centrum Szkutnik pod Lubinem. Monika i Krystian już od samych przygotowań byli wyluzowani. Bardzo lubię kiedy Młoda Para nie przejmuje się nazbyt cała sytuacją i jest pełna swobody czerpiąc przy tym przyjemność z tych wspaniałych okoliczności. Monika i Krystian wpadli na pomysł aby do kościoła przyjechać maluchem. Teraz już ciężko spotkać coś takiego na naszych drogach więc widok tego małego samochodziku wzbudzał emocje. Tradycyjnie zabawa rozpoczęła się od pierwszego tańca Moniki i Krystiana. Ich występ był bardzo dynamiczny i pełny tanecznych akrobacji, co spowodowało że zaraz po tym wszyscy goście dołączyli do zabawy na parkiecie. Tak pozostało już do samego końca. Taneczne sety przeplatały się z zabawami, a wszyscy cały czas aktywnie brali udział w weselnej zabawie i świętowaniu zaślubin Moniki i Krystiana. Nie obyło się również bez zimnych ogni. Bardzo lubię ten moment i zawsze chętnie wykonuję wtedy zdjęcia. Moją fotorelację zakończyły tradycyjnie oczepinowe zabawy, podczas których podziwiałem zmagania biorących w nich udział gości.