Zacznę od tego, że ślub Ani i Macka był dość nietypowy, tzn wszystko zaczęło się normalnie od przygotowań Pałacu Brzezina, następnie miejsce miała ceremonia zaślubin w pobliskim kościółku. Jednak chwilę po pokrojeniu wspólnie tortu, Państwo Młodzi zaczęli pakować walizki do samochodów aby udać się wspólnie z przyjaciółmi w podróż na Kretę. Tam w gronie najbliższych przyjaciół świętowali dalej to uroczyste wydarzenie. Zapraszam do obejrzenia reportażu ze ślubu Ani i Macka.
Bardzo przyjemny reportaż, miło się go ogląda, pozytywni ludzie, dużo uśmiechu i pozytywnej energii :)
Piękne zdjęcia. Bardzo przyjemna obróbką , super się ogląda.